Minister Macierewicz uroczyście
ogłosił, że generałom Kiszczakowi i Jaruzelskiemu zostaną odebrane stopnie
generalskie. Pomijając zasadność takiej decyzje na gruncie poczucia
sprawiedliwości i moralności, warto zastanowić się, czy na gruncie prawa istnieje
w ogóle możliwość realizacji zamierzeń ministra Macierewicza.
Ustawa o powszechnym obowiązku
obrony w art. 78 stanowi, że żołnierz traci stopień w razie: zrzeczenia się obywatelstwa polskiego, odmowy złożenia przysięgi
wojskowej i w przypadku uprawomocnienia się wyroku sądu orzekającego środek
karny pozbawienia praw publicznych albo degradacji. Ten ostatni przypadek
nawiązuje do regulacji zawartej w kodeksie karnym. Warto na wstępie zauważyć,
że w stosunku do żołnierzy można stosować na zasadach ogólnych wszystkie środki
wymienione w art. 39 KK, z zastrzeżeniem jednego wyjątku – nie można wymierzyć środka
karnego w postaci świadczenia pieniężnego, a dodatkowo te środki karne, które
zostały wskazane w art. 324 KK. Są to: wydalenie z zawodowej służby wojskowej i
degradacja. Podstawą materialną
orzekania tych środków (wydalenie, degradacja) są odpowiednio przepisy art. 326
par. 2 i art. 327 par. 2. W przypadku
tego drugiego środka, który jest przedmiotem naszego zainteresowania - sąd może
orzec degradację w razie skazania za przestępstwo umyślne, jeżeli rodzaj
czynu, sposób i okoliczności jego popełnienia pozwalają przyjąć, że sprawca
utracił właściwości wymagane do posiadania stopnia wojskowego, a zwłaszcza w
wypadku działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ( art. 327 par.2).
Na tym etapie trzeba zauważyć,
że podstawową przesłanką wymierzenia środka karnego w postaci degradacji jest
skazanie żołnierza za przestępstwo umyślne. A jak wiemy Jaruzelski sądzony i
skazany już być nie może (art. 17 par. 1 pkt 5 kpk – nie wszczyna się
postępowania, a wszczęte umarza się gdy oskarżony zmarł). W przypadku Kiszczaka sprawa ma się podobnie,
ale występują też różnice. On co prawda został skazany, ale sąd nie wymierzył
mu żadnego środka karnego. Nowe postępowanie w stosunku do
Kiszczaka w tej sprawie prowadzone być nie może, ponieważ możliwość wszczęcia
postępowania blokuje art. 17 kpk (śmierć). Jednakże nawet jeśli gen. Kiszczak
by żył, postępowanie w sprawie w jakiej został już skazany (wprowadzenie stanu
wojennego) nie mogłoby zostać wszczęte ponownie ze względu na powagę rzeczy
osądzonej. Nie podlega też dyskusji, że nie ma możliwości wymierzenia
pośmiertnie kary dyscyplinarnej. Co więcej, ustawa o dyscyplinie wojskowej nie
przewiduje w ogóle degradacji jako kary dyscyplinarnej.
Oprócz problemów poruszonych powyżej,
sprawę Jaruzlskiego i Kiszczka komplikuje też problematyka intertemporalna (którą
ustawę należy zastosować – obowiązująca w czasie popełnienia czynu, czy
obowiązująca w momencie wyrokowania).
Podsumowując – Macierewicz bredzi
mimo tego, że zdaje sobie sprawę, że nie ma możliwości degradacji Kiszczaka i
Jaruzelskiego. Degradacja na podstawie nowego prawa ? Prawdopodobnie przepisy tworzące taką możliwość byłyby sprzeczne z ustawą
zasadniczą.
Przepisy:
Powszechny obowiązek obrony
Art. 78. 1. Żołnierz traci stopień wojskowy w razie:
1) zrzeczenia się
obywatelstwa polskiego;
2) uprawomocnienia
się wyroku sądu orzekającego środek karny pozbawienia praw publicznych albo
degradacji;
3) odmowy złożenia
przysięgi wojskowej.
2. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 2 żołnierz
zachowuje stopień wojskowy szeregowego (marynarza).
Art. 324. § 1. Środkami karnymi stosowanymi
wobec żołnierzy są także:
1) (uchylony);
2) wydalenie z zawodowej służby wojskowej;
3) degradacja.
§ 2. Wobec żołnierzy służby zasadniczej nie orzeka
się środka karnego wymienionego w art. 39 pkt 7.
Kodeks karny
Art. 327. § 1. Degradacja
obejmuje utratę posiadanego stopnia wojskowego i powrót do stopnia szeregowego.
§ 2. Sąd może orzec degradację w razie skazania za
przestępstwo umyślne, jeżeli rodzaj czynu, sposób i okoliczności jego
popełnienia pozwalają przyjąć, że sprawca utracił właściwości wymagane do
posiadania stopnia wojskowego, a zwłaszcza w wypadku działania w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej.
Kodeks karny
Art. 328. Sąd może orzec degradację tylko
wobec osoby, która w chwili popełnienia czynu zabronionego była żołnierzem,
chociażby przestała nim być w chwili orzekania.
Kodeks postępowania karnego
Art. 17. § 1. Nie wszczyna się postępowania, a
wszczęte umarza, gdy:
1) czynu nie popełniono albo brak jest danych
dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia,
2) czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego
albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa,
3) społeczna szkodliwość czynu jest znikoma,
4) ustawa stanowi, że sprawca nie podlega karze,
5) oskarżony zmarł,
6) nastąpiło przedawnienie karalności,
7) postępowanie karne co do tego samego czynu
tej samej osoby zostało prawomocnie zakończone albo wcześniej wszczęte toczy
się,
8) sprawca nie podlega orzecznictwu polskich sądów
karnych,
9) brak skargi uprawnionego oskarżyciela,
10) brak wymaganego zezwolenia na ściganie lub
wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej, chyba że ustawa stanowi
inaczej,
11) zachodzi inna okoliczność wyłączająca
ściganie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz